Świat jest pełen wyjątkowych, silnych, zawziętych kobiet. Każdego sezonu jesteśmy świadkami niesamowitych historii, spektakularnych wyścigów i emocji, które zawdzięczamy damskiej rywalizacji, walce i sile charakteru. Czasy, kiedy kobiece wyścigi były mało dynamiczne i przewidywalne dawno się skończyły. Współczesne kolarki to naprawdę niesamowite zawodniczki, wiele z nich jeździ, bądź jeździło w Teamie Trek Factory Racing, chciałabym Wam przedstawić historię 5 wybranych dziewczyn.

Pamiętam jak wiele, wiele lat temu odkryłam kolarstwo. W tamtych czasach, z racji zamiłowania do MTB, błota i korzeni, szczególnie bliskie były mi dyscypliny związane z rowerami górskimi. Tak też odkryłam pierwsze kolarki, które na maksa podziwiałam, podziwiam do dziś.

Emily / Trek Racing

Emily Batty – Piękno i dobre serce w jednym.

Kanadyjka wychowująca się w zakręconej – rowerowej rodzince. Przez wielu uważana za najładniejszą kolarkę MTB. Lata temu, gdy rozpoczynała swoją karierę w Pucharze Świata, dzięki wsparciu Trek Team, zdecydowanie wyróżniała się na tle innych, jeżdżąc w „szczęśliwych” perłach, które dostała od swojej mamy. W 2012 wystartowała w swoich pierwszych Igrzyskach Olimpijskich, na treningu przed zawodami nieszczęśliwie upadła, mimo to pojawiła się na linii startu, przez cały czas walczyła z bólem, nie poddała się i dojechała na 24 pozycji. Po zawodach okazało się, że dziewczyna miała złamany obojczyk. Cztery lata później zdobyła brązowy medal Mistrzostw Świata w XCO, a sezony 2018-19 były pełne dobrych startów w Pucharze Świata. Emily była związana z marką Trek przez większość swojej kariery.

Zawsze chętna do pomocy, założyła Emily Batty Project, organizację non-profit, której celem jest wspieranie rozwoju kolarstwa u podstaw, pomagając dzieciom (często z trudną sytuacją życiową) wsiadać na rowery.

Rachel Atherton — Królowa Downhill’u

Kobieta, która od najmłodszych lat goniła swoich braci, również świetnych zawodników. W 2005 roku Times uznał ją za sportową kobietę roku i od tamtej pory była nie do zatrzymania. Wielokrotna Mistrzyni Świata i zwyciężczyni Pucharu Świata. Cały sezon 2014 walczyła o powrót do zdrowia. W 2015 wróciła silniejsza i wykręciła ‘double double’. 2016 był najlepszym sezonem w jej karierze, w tym czasie wygrała wszystko co się dało.

“Never ignore your instinct and you can always push harder. I get inspired when I think about people who have pushed their bodies to the limit.” – Rachel Atherton.

Jolanda / zdj. Trek Bikes

Jolanda Neff — najmłodsza zdobywczyni Pucharu Świata.

Jolka została wciągnięta w kolarstwo przez swojego tatę, byłego kolarza zawodowego. Dziewczyna po raz pierwszy wystartowała w wyścigu MTB mając 6 lat! Od tamtej pory jest zakochana w kolarstwie i jak sama przyznaje, daje jej to radość z życia. Niesamowicie utalentowana i waleczna zawodniczka, która lubi uciekać od pierwszej sekundy wyścigu, Mistrzyni Świata i wielokrotna triumfatorka Pucharu Świata, jest przy tym niesamowicie sympatyczna, zawsze uśmiechnięta i utalentowana aktorsko, co możecie zobaczyć na filmiku o Supercaliber.

“Ścigaj swoje sny. Ścigaj je, aż załapie Cię zadyszka. A później jedź dalej.”

Katie / Zdj. Trek Racing

Katie Compton — z tandemu na najwyższy stopień podium.

Katie startowała w zawodach paraolimpijskich na tandemie z niewidomym partnerem. Z racji swoich paraolimpijskich obowiązków nie mogła startować w imprezach pod szyldem UCI. Wywołała duże poruszenie w środowisku, gdy w 2007 roku wystartowała w Mistrzostwach Świata w Cyclo Cross i staneła na podium, będąc również pierwszą amerykanką na podium MŚ w CC. W kolejnym sezonie przeszła na zawodowstwo. Compton wygrała dwadzieścia trzy razy w Pucharze Świata i zdobyła cztery medale na Mistrzostwach Świata w kolarstwie przełajowym i ponad 130 zwycięstw w wyścigach kat. UCI, co czyni Compton najbardziej utytułowanym amerykańskim zawodnikiem przełajowym w tym sporcie. Pomagała projektować i testowała niesamowite rowery przełajowe TREK, Boone i Crockett.

Evie / Zdj. Trek Racing

Evie Richards – Pierwsza w historii Mistrzyni Świata w Przełaju w kat. U-23.

W 2016 wprowadzono kategorię kobiet poniżej 23 lat, właśnie Evie jest pierwszą historyczną Mistrzynią. Evie to dziewczyna, która jest pozytywna, zakręcona, żyje pełnią życia i wywołuje uśmiech u innych. Sama przyznaje, że często jest w takim wyścigowym amoku, że zabiera dwie te same rękawiczki i często musi jedną zakładać do góry nogami. Pierwotnie zawodniczka hokeja, porzuciła lodowisko na rzecz nowej miłości — kolarstwa. Bardzo szybko wbiła się w światową czołówkę w przełajach, później pokazała również talent do kolarstwa górskiego, a w zeszłym roku, w sezonie trudnym dla każdego zawodnika, pokazała, że może rywalizować z najlepszymi na świecie, wygrywając Short Track World Cup w Czechach i zdobywając 13 miejsce na Mistrzostwach Świata. Evie zdecydowanie będzie zawodniczką młodego pokolenia, która może namieszać w „starej” gwardii.

„Na każdym wyścigu mam w kieszeni cytat od mamy, ten w Albstadt bardzo pasował do błotnistej trasy! „Bez żwiru, nie ma pereł”.”

Dołącz do dyskusji