Kolarstwo szosowe, zawody dla amatorów, rajdy i liczne ustawki zyskują na popularności. Nic w tym dziwnego, to naturalne, że chcemy dzielić swoją pasję z innymi, zakosztować rywalizacji czy pokonać własne bariery.
Entuzjastów kolarstwa szosowego jest coraz więcej i nie ukrywajmy, każdy posiadacz kolarki prędzej czy później znajdzie się w peletonie, nawet nasz WT Rider ostatnio szalał na nowej Domane!
Jeśli jeździsz z innymi lub planujesz w przyszłości zakosztować treningu grupowego, to powinieneś/powinnaś wiedzieć jak się zachowywać, jakie są techniki jazdy w grupie, by było efektywnie i bezpiecznie.
Twój sposób jazdy ma znaczenie.
Najważniejszą zasadą jest, by pamiętać, że musisz być odpowiedzialny/a. Jeśli nie będziesz uważać, możesz położyć całą grupę, a wierzcie mi, upadki na szosie są bardzo bolesne i niebezpieczne. Jeśli pierwszy raz znajdujesz się w grupie, ustaw się z tyłu. Zobacz, jak zachowują się inni kolarze, jak sygnalizują niebezpieczeństwa oraz komunikują się między sobą. Pamiętaj, by jeździć równo i stabilnie, nie wykonuj gwałtownych ruchów, nie zmieniaj nagle toru jazdy, nie hamuj gwałtownie bez ostrzeżenia. Nie bój się też jeździć na kole.
Sygnalizuj innym co dzieje się na drodze.
Tutaj naprawdę nie ma znaczenia czy jedziecie we 2, 4 czy 15 osób. Zawsze sygnalizuj swoim towarzyszom, co się dzieje. Brak komunikacji w grupie zawsze źle się kończy. Bycie czujnym i odpowiedzialnym to absolutna podstawa wspólnej jazdy. Jeśli jedziesz przed kimś, Twoim obowiązkiem jest sygnalizowanie wszelkich zmian czy zagrożeń, jeśli jedziesz za innymi, bądź czujny i patrz co dzieje się przed tobą, spoglądanie na licznik czy oponę nie jest w tym momencie najlepszym pomysłem.
Podstawowe sygnały, które każdy musi znać.
1. Sygnalizowanie skrętu — ręka w bok
2. Sygnalizowanie dziur — dłoń skierowana w dół, pamiętaj, by zasygnalizować ją odpowiednio wcześnie.
3. Niebezpieczna nawierzchnia, żwir itd. – Poruszanie dłonią skierowaną w dół
4. Sygnalizowanie stop i mocnego wyhamowania — wyprostowana dłoń ku górze.
5. Sygnalizacja mijania — machnięcie ręka za siebie
6. Prośba o danie zmiany — delikatny ruch łokciem
7. Wstawanie z siodełka — ruch łokciami na zewnątrz, to bardzo ważna komenda, o której nagminnie wszyscy zapominają, a przy wstawaniu bardzo często występuję zjawisko cofnięcia i nieświadoma osoba może wjechać Ci w koło, a to już prosta droga to kraksy.
Techniki jazdy w grupie
Jest kilka sposobów poruszania się w peletonie, mają one na celu zachowanie porządku, efektywniejszą i szybszą jazdę oraz bezpieczeństwo.
1. Jazda parami
Często spotykana na rozgrzewkach czy spokojniejszych treningach. Pamiętajcie, by być blisko siebie, ale tak by nie zahaczyć kierownicą o towarzysza, w chwili, gdy para schodzi ze zmiany do tyłu, to poruszamy się na zewnętrzną. Osoba po prawej zjeżdża na prawo, a osoba z lewej zjeżdża na lewo.
2. Jazda jeden za drugim
Kiedy grupa chce jechać szybciej, to rezygnujemy z jazdy parami, ustawiamy się gęsiego jeden za drugim — uwaga, jeśli nie występuje wiatr boczny — umożliwia to częstsze zmiany i szybsze tempo. Po zmianie zazwyczaj schodzimy na lewo. Jednak jeśli występuje wiatr boczny, to poruszamy się techniką wachlarza.
3. Wachlarz
Jazda jeden za drugim ze wzięciem pod uwagę kierunku wiatru. Osoba będąca na prowadzeniu ustawia się w kierunku wiatru, to znaczy, że jeśli wieje z prawej strony to prowadzący jedzie jak najbliżej prawej krawędzi, tak by umożliwić innym chowanie się po lewej stronie jego koła. Natomiast przy wietrze z lewej strony prowadzący jedzie jak najbliżej środka. Ze zmiany schodzimy naprzeciw wietrzną tzn. jeśli wieje z prawej to schodzisz na prawo.
Warto pamiętać, że przy dużej ilości zawodników występuje zjawisko kilku wachlarzy, Jezdnia ma ograniczoną szerokość więc, zamiast jechać sporą grupą w rancie, tworzymy kilka rzędów wachlarzu.
Oczywiście istnieje więcej technik jazdy niż trzy powyższe, jednak wymagają dużego doświadczenia i raczej stosowane są tylko w trakcie zawodów. Czasami również jak na podjazdach, nie ma stałej formacji, tutaj tempo jest zdecydowanie niższe, a korzyści z driftingu maleją wraz ze wzrostem nachylenia.
Na koniec życzę wam udanej i bezpiecznej jazdy w peletonie 🙂